5/5 - (1 vote)

Kleszcze – niewidoczne zagrożenie dla podróżników

Podróżując po świecie – od dzikich lasów Skandynawii, przez słoneczne wybrzeża Hiszpanii, aż po afrykańskie safari – często skupiamy się na tym, co piękne i inspirujące. Ale natura to także środowisko, w którym nie brakuje zagrożeń zdrowotnych. Jednym z najczęściej bagatelizowanych są kleszcze – małe pasożyty, które mogą wywoływać groźne choroby.

Dla podróżników oznacza to konieczność nie tylko planowania trasy i atrakcji, ale też dbania o podstawowe środki ochrony zdrowia. W artykule przeczytasz, jak skutecznie chronić się przed kleszczami – zarówno podczas wakacji w Polsce, jak i dalszych wypraw zagranicznych.

Kleszcze w Europie i na świecie – zmieniający się krajobraz zagrożeń

Jeszcze kilkanaście lat temu kleszcze kojarzyliśmy głównie z polskimi lasami i łąkami. Dziś sytuacja wygląda inaczej. Wraz ze zmianami klimatycznymi i wzrostem mobilności ludzi oraz zwierząt, zasięg występowania tych pasożytów znacznie się poszerzył.

Coraz częściej spotykamy nie tylko znane z naszej strefy klimatycznej gatunki, ale też nowe – bardziej agresywne i odporne. Przykładem jest kleszcz afrykański, który coraz częściej pojawia się na południu Europy – m.in. we Włoszech, Hiszpanii, Grecji czy Portugalii. Gatunek ten może aktywnie podążać za swoim celem, a jego ukąszenia wiążą się z ryzykiem przenoszenia egzotycznych chorób.

Dla podróżników to jasny sygnał: niezależnie od kierunku wyprawy – warto się zabezpieczać.

Ikarydyna – skuteczna i bezpieczna ochrona dla każdego podróżnika

Kluczowym elementem ochrony przed kleszczami jest stosowanie odpowiednich repelentów. Jedną z najskuteczniejszych i jednocześnie najbezpieczniejszych substancji jest ikarydyna – środek ceniony zarówno przez podróżników, jak i specjalistów ds. zdrowia publicznego.

Dlaczego warto sięgnąć po produkty z ikarydyną?

  • Skuteczność: Chroni przed kleszczami, komarami, meszkami i innymi owadami przez wiele godzin – nawet do 8.

  • Bezpieczeństwo: Może być stosowana przez dzieci (już od 2. roku życia) i osoby z wrażliwą skórą.

  • Brak drażniącego zapachu: W przeciwieństwie do DEET, nie ma intensywnej, chemicznej woni.

  • Nie uszkadza materiałów: Można ją stosować na ubrania bez ryzyka odbarwień.

Dla osób, które planują długie wędrówki, biwakowanie, czy pobyt w tropikach – repelenty na bazie ikarydyny to niezbędny element wyposażenia.

Co zrobić, jeśli mimo wszystko znajdziesz kleszcza?

Nawet najlepsza profilaktyka nie daje stuprocentowej gwarancji. Wystarczy chwila nieuwagi, by wrócić z wyprawy z niechcianym pasażerem na skórze. Jeśli zauważysz kleszcza – nie panikuj, ale działaj szybko i zdecydowanie.

Absolutnie nie wyrywaj go palcami ani nie smaruj tłuszczem – to może doprowadzić do wypuszczenia śliny i zwiększyć ryzyko infekcji. Zamiast tego sięgnij po kleszczołapki – specjalne narzędzie umożliwiające bezpieczne, pełne i bezbolesne usunięcie pasożyta.

Kleszczołapki są lekkie, poręczne i zajmują niewiele miejsca w bagażu. Powinny być elementem każdej podróżnej apteczki – tak samo jak plastry, środek odkażający czy leki przeciwbólowe.

Świadome podróżowanie to bezpieczne podróżowanie

Podróżowanie to wolność, ale też odpowiedzialność – za siebie, bliskich i własne zdrowie. Pakując się na wyprawę w naturę, warto pamiętać nie tylko o wygodnym obuwiu i aparacie fotograficznym, ale również o tym, co niewidoczne na pierwszy rzut oka: owadach i pasożytach.

Ochrona przed kleszczami nie musi być skomplikowana – wystarczy odpowiedni spray z ikarydyną, kilka prostych zasad ubioru i kleszczołapki w plecaku. Dzięki temu każda wyprawa – czy to w polskie góry, czy w afrykańską sawannę – może przebiegać spokojnie i bez stresu o zdrowie.