3/5 - (2 votes)

Długie godziny spędzone w jednej pozycji, ograniczony ruch, wibracje pojazdu, a często również źle dobrane siedziska – to zestaw czynników, który może prowadzić do silnego dyskomfortu lub nawet ostrego bólu pleców. Zarówno kierowcy, jak i pasażerowie zmagają się z podobnym problemem: kręgosłup, zwłaszcza lędźwiowy i szyjny odcinek, dostaje w podróży mocno w kość.

Ciało ludzkie nie jest stworzone do bezruchu. Nasze kręgi, krążki międzykręgowe i mięśnie potrzebują ruchu, by utrzymać elastyczność i prawidłowe ukrwienie. Długotrwałe siedzenie bez zmiany pozycji może prowadzić do ucisku na nerwy, zwiększonego napięcia mięśniowego i przeciążenia struktur podporowych kręgosłupa. To z kolei skutkuje bólem – najczęściej tępo pulsującym, promieniującym do pośladków lub karku, czasem też pojawiającym się jako uczucie sztywności i „zastania”.

Jak przygotować ciało do podróży – profilaktyka przed wyjazdem

Najlepszym sposobem walki z bólem jest zapobieganie mu, zanim się pojawi. Kręgosłup można „zahartować” przed podróżą, stosując kilka prostych zasad:

  • Delikatne rozciąganie przed wyjazdem – 5–10 minut rozciągania kręgosłupa, mięśni przykręgosłupowych, bioder i karku poprawia krążenie i przygotowuje ciało do dłuższego siedzenia.

  • Nawodnienie – odwodnione tkanki szybciej się męczą i są bardziej podatne na ból. Woda jest niezbędna dla elastyczności dysków międzykręgowych.

  • Odpowiedni ubiór – unikaj obcisłych spodni i pasków, które mogą uciskać dolny odcinek kręgosłupa.

  • Zadbanie o wygodne obuwie – nawet jeśli nie planujesz chodzić, to odpowiednie wsparcie stóp wpływa na postawę ciała w pozycji siedzącej.

Osoby, które na co dzień borykają się z bólem pleców, mogą również sięgnąć po lekką terapię mobilizacyjną lub masaż dzień przed podróżą – to może znacząco zmniejszyć napięcia mięśniowe.

Ergonomia w podróży – siedzenie, które ratuje kręgosłup

Właściwa pozycja siedząca to podstawa komfortu. Niestety, niewiele foteli w samochodach, autobusach czy samolotach spełnia ergonomiczną funkcję bez dodatkowych akcesoriów. Jak zatem zminimalizować ryzyko bólu?

  • Podparcie lędźwi – najlepiej w postaci specjalnej podpórki lub zwiniętego ręcznika. Utrzymuje naturalną krzywiznę kręgosłupa i odciąża dolne partie pleców.

  • Oparcie stóp – stopy powinny spoczywać płasko na podłodze. Wysoko uniesione lub zwisające nogi zwiększają napięcie w dolnej części pleców.

  • Podparcie karku – mała poduszka lub zagłówek zapobiega nadmiernemu napięciu mięśni szyi, które w podróży są szczególnie narażone na przeciążenia.

  • Zmiana pozycji co 30–45 minut – nawet niewielkie korekty (przesiadanie się z pośladka na pośladek, przesunięcie bioder) robią ogromną różnicę.

Warto zainwestować w niedrogie, ale skuteczne akcesoria rehabilitacyjne: lędźwiowe wałki, piankowe kliny czy poduszki ortopedyczne do siedzenia. Takie wyposażenie znacząco poprawia komfort podróży i chroni przed bólem.

Ruch w trakcie jazdy – czy to w ogóle możliwe?

Choć brzmi paradoksalnie, ruch jest możliwy także w trakcie siedzenia. Wystarczy kilkanaście sekund co kilkadziesiąt minut, by aktywować mięśnie posturalne i poprawić przepływ krwi.

  • Krążenia ramion do tyłu i do przodu

  • Wciąganie i wypychanie brzucha (aktywacja mięśni głębokich)

  • Skręty tułowia w prawo i lewo

  • Unoszenie pięt i palców na zmianę

  • Delikatne przyciąganie kolan do klatki piersiowej (jeśli przestrzeń pozwala)

W czasie postoju – obowiązkowe rozciąganie! Prosty zestaw ćwiczeń może wyglądać tak:

ĆwiczenieCzasKorzyść
Skłony boczne30 sek. na stronęrozciąganie boków tułowia
Skręty tułowia10 powtórzeńmobilizacja odcinka piersiowego
Wypad w przód5 powtórzeń na nogęrozciąganie bioder i mięśnia czworogłowego
Skłony do palców stóp10 sekundmobilizacja całego łańcucha tylniego

Takie działania, nawet jeśli wydają się drobiazgowe, mogą skutecznie przeciwdziałać powstawaniu bólu podczas długich podróży.

Ból już się pojawił? Działaj od razu!

Jeśli mimo profilaktyki ból pleców się pojawi, najważniejsze jest, by nie czekać, aż minie sam. Im szybciej zareagujesz, tym większa szansa, że unikniesz pogłębienia problemu.

W podróży możesz zastosować:

  • maści rozgrzewające lub przeciwbólowe – w połączeniu z delikatnym masażem

  • zimny kompres (np. żelowy wkład z lodówki turystycznej) – przy ostrym, świeżym bólu

  • elektrostymulację TENS – niektóre przenośne modele zmieszczą się w kieszeni i można je stosować podczas jazdy

  • rozciąganie na postoju – nawet 5 minut może rozluźnić napięte mięśnie

W sytuacjach bardziej przewlekłych warto mieć przy sobie rulon do automasażu, poduszkę sensoryczną lub aktywne siedzisko, które wymusza mikroruchy i aktywację tułowia.

Sprzęt tego typu można znaleźć w specjalistycznych sklepach fizjoterapeutycznych, np. na stronie https://fizjoterapia.elmedico.pl/ – gdzie dostępne są zarówno mobilne akcesoria do masażu, jak i profesjonalne rozwiązania wspierające terapię bólu.

Co zrobić po powrocie z podróży – regeneracja i fizjoterapia domowa

Po długiej podróży warto poświęcić czas na regenerację kręgosłupa. Jeśli czujesz ból, sztywność lub drętwienie – nie ignoruj tych objawów.

Dobre praktyki po podróży:

  • krótkie sesje automasażu rollerem lub piłką terapeutyczną,

  • ćwiczenia mobilizujące miednicę i odcinek lędźwiowy,

  • praca z oddechem przeponowym – poprawia krążenie i łagodzi napięcia,

  • relaks na macie do akupresury – świetne działanie przeciwbólowe i wyciszające,

  • ciepła kąpiel z dodatkiem soli magnezowej – wspiera regenerację mięśni i układu nerwowego.

Jeśli ból nie ustępuje po kilku dniach – warto skonsultować się z fizjoterapeutą. Możliwe, że doszło do przeciążenia, które wymaga odpowiedniego planu terapii. Profesjonalna ocena może również pomóc dobrać sprzęt lub ćwiczenia, które pozwolą uniknąć podobnych dolegliwości w przyszłości.

Dobrze zorganizowana podróż to nie tylko mapa, paliwo i prowiant. To również świadome dbanie o własne ciało – zwłaszcza o kręgosłup, który jest naszym biologicznym „rusztowaniem” i każdego dnia dźwiga nasz ciężar. Trochę uwagi, odpowiedni sprzęt i ruch w odpowiednim momencie potrafią zmienić każdą, nawet najdłuższą trasę, w komfortową przygodę bez bólu.