Bratysława widok na zamek

Bratysława to nieduże, jak na stolicę, miasto. Mieszka tu zaledwie 430 000 osób. Aż ciężko uwierzyć, że jest stolicą kraju i to w dodatku z tak bujną historią. W końcu w ciągu wieków kilkukrotnie zmieniała nazwę i była stolicą Węgier przez trzysta lat! Od Wiednia jest oddalona zaledwie o 60 km, ale nie ma z nim absolutnie nic wspólnego. Mam wrażenie, że o ile Wiedeń jest bardzo poważny, trochę zadufany w sobie, o tyle Bratysława jest bardzo groteskowa i otwarta. Po jednej stronie Dunaju znajdziecie małe domki na Starym Mieście i zamek na wzgórzu, po drugiej wielkie blokowiska, a po środku most UFO z restauracją i punktem widokowym na szczycie. Przedziwne to wszystko, ale trzeba przyznać, że też urocze. Warto tu wpaść na jeden dzień przy okazji innej podróży albo upolować tanie bilety i przyjechać na weekend, żeby trochę zwolnić. Ja do Bratysławy trafiłam przy okazji wizyty w Wiedniu. 

Urocze Stare Miasto

Stare Miasto w Bratysławie jest ładne. Nie znajdziecie tam przepychu, a raczej skromne trzy-, a czasem nawet dwupiętrowe domy. Pewnie mało Was zachwyci się tu tak bardzo, że będziecie to miejsce polecać wszystkim znajomym. Florencja czy Barcelona to to nie jest, ale myślę, że po prostu będziecie się tu czuć dobrze. Jest tu kilka punktów, które warto zobaczyć, ale przede wszystkim polecam Wam spacerować leniwymi uliczkami i rozkoszować się poznawaniem nowego miejsca. Ja tak zrobiłam i w ten sposób spędziłam fantastyczny dzień.

Bratysława Stare Miasto

Bratysława Stare Miasto

Ok, spacery spacerami, ale na co warto zwrócić uwagę w Bratysławie na starówce? Są miejsca, które wspominam najprzyjemniej. Skradł mi serce budynek ratusza, a wszystko przez te cudowne dachówki, które pierwszy raz zobaczyłam w Budapeszcie i w których się absolutnie zakochałam. Mam dla tego budynku tylko jedno określenie – przeuroczy. Wejdźcie koniecznie na dziedziniec i od tyłu. Zaledwie kilka kroków od ratusza znajduje się jedyna pozostała brama do miasta – Michalska. Wraz z ulicą Michalską tworzą bardzo uroczy zakątek, chociaż również bardzo tłoczny. Michalska to w końcu jedna z najbardziej turystycznych uliczek w mieście. Za bramą Michalską znajdziecie ulicę Kapucińską, którą warto zobaczyć ze względu na super widok na zamek.  

Bratysława ratusz

Bratysława ratusz

Bratysława ratusz

Bratysława widok na zamek

Bratysława widok na zamek

Stare Miasto wygląda najlepiej wcześnie rano, kiedy ciepłe słońce oświetla małe uliczki. Można się po nich powłóczyć, usiąść na kawę i porobić zdjęcia pięknym, kolorowym domom. Obserwować jak wszystko dopiero co budzi się do życia. Ja takie zwiedzanie lubię najbardziej. Pewnie zresztą, jak większość z Was. Podczas chodzenia po starówce natkniecie się na gotycką katedrę św. Marcina, wybijającą się w panoramie. Zwróćcie tu uwagę na pomnik poświęcony pomordowanym Żydom obok którego znajdowała się niegdyś synagoga. Świątynia została zniszczona, aby zbudować ulicę odbiegającą od mostu SNP. Idąc dalej spójrzcie na pałac prezydencki, który zaskakuje swoim niewielkim rozmiarem. Gdzieś podczas spaceru na pewno natkniecie się również na Cumila – pomnik robotnika wychodzącego z kanałów. Błądząc po ulikach starówki polecam Wam wstąpić na obiad do restauracji Krcma na Zielnej na gulasz z knedlikami – pycha! 

Bratysława katedra św Marcina

katedra św Marcina

Bratysława widok z zamku

Zamek robi klimat!

Chyba najbardziej znanym budynkiem w Bratysławie jest zamek. Trzeba przyznać, że prezentuje się pięknie. Położony na wzgórzu nad Dunajem. Biały z czerwoną dachówką góruje nad Starym Miastem. Można powiedzieć, że zamek bratysławski jest nowiutki, bo odbudowany dopiero w latach 50. poprzedniego wieku. Czekał na to prawie 150 lat. Bardzo się cieszę, że zdecydowano się to zrobić, bo bez niego Bratysława nie byłaby tak atrakcyjna dla oka. Na tyłach zamku znajdują się nowiutkie ogrody – małe i skromne jak sama Bratysława. Zamek dookoła otoczony jest murami obronnymi, z których roztacza się ładny widok na Stare Miasto.

Bratysława zamek

Bratysława zamek

Bratysława pomnik zamek

Bratysława zamek

Bratysława zamek

Bratysława zamek ogrody

Bratysława zamek ogrody

Widok na Bratysławę

Zamek najlepiej podziwiać z mostu SNP, czyli tego najbardziej znanego, wielokrotnie wyśmianego ze względu na swoją konstrukcję, uznanego za kiczowaty i po prostu brzydki.  Najczęściej określany jest chyba jako UFO lub latający spodek, od konstrukcji znajdującej się na jego szczycie. W spodku znajduje się restauracja z widokiem na miasto i taras widokowy. Restauracji nie testowałam, ale taras widokowy bardzo Wam polecam. Bratysława z tego miejsca wygląda naprawdę ciekawie.

Bratysława widok na miasto z mostu SNP UFO

Bratysława widok na miasto z mostu SNP UFO

Bratysława widok na miasto z mostu SNP UFO

Bratysława widok na miasto z mostu SNP UFO zamek

Bratysława most SNP UFO

Bratysława most SNP UFO

Oprócz pięknej starówki, z punktu widokowego można podziwiać również drugą stronę miasta, gdzie rządzą blokowiska. Z resztą, w Bratysławie w wielu miejscach widać sowiecką spuściznę. Obok bloków mieszkalnych po drugiej stronie Dunaju, najbardziej charakterystycznym i wymownym akcentem jest wzgórze Slavin, gdzie wciąż stoi wysoki pomnik żołnierzy radzieckich. W Polsce coś takiego by nie przeszło…  Poza tym niezwykłym spadku po poprzedniej epoce, ze wzgórza można podziwiać panoramę miasta. Mi niestety nie udało się tu dotrzeć przez kurczący się mocno czas. Musiałam powoli uciekać z pięknych wąskich uliczek na stary, brzydki i nieodnowiony plac pod trasą mostu SNP, gdzie znajdował się mój przystanek autobusowy. Ot, kontrasty! 

Bratysława widok na miasto z mostu SNP UFO

Bratysława widok na miasto z mostu SNP UFO